Marcin Kacprzak Marcin Kacprzak
194
BLOG

Jestem ateistą

Marcin Kacprzak Marcin Kacprzak Polityka Obserwuj notkę 71

 Jako że to początek mojego blogowania ,powinienem od razu przyznać się do czegoś. Prawda o mnie jest taka , że jestem po prostu najzwyczajniejszym ateistą. Ateistą zatwardziałym i coraz bardziej radykalnym w swoich poglądach. Radykalizm ten rośnie wraz z uświadamianiem sobie , że żyję w społeczeństwie ,w którym spora jest ilość ludzi dla których katolicyzm to powinność i obowiązek.

  Żeby nie było wątpliwości - nie interesuje mnie religia w żadnej formie ani w żadnym wydaniu.Uważam , że przynosi zawsze więcej złego niż dobrego.Tak, można już we mnie strzelać. Stoję pod ścianą z rozpiętą koszulą-proszę..cel..pal.Religijność w mojej skromnej opinii ogranicza, pęta nogi i rozum,prowadzi albo do zbędnego poczucia winy albo co gorsza do fundamentalizmu.

   To jednak wszystko pikuś. Najgorsze jest to że religia ( zwłaszcza w polskim wydaniu ) ma właściwości osaczające. Wlewa się w każdą wolną przestrzeń nie zagospodarowaną przez inne instytucje. 5 - letnie dziecko mojej znajomej zostało zaprowadzone przez Panią katechetkę do kościoła wraz z całą grupą szkrabów. Nie przyszło do głowy Pani Katechetce chociażby zapytać rodziców , czy aby są zainteresowani taką formą spędzania wolnego czasu przez ich pociechy.Okazało się że to nie pierwszy raz. Pani Katechetka gdy ją zapytano na jakiej podstawie tak działa ,wykazała najwyższe zdumienie-no jak to??A co w tym złego?? Przecież tak trzeba..Długo by o tym pisać ale czuję jak mi się nóż w kieszeni zaczyna otwierać..Pani Katechetka po prostu stwierdziła najprawdopodobniej, że rodzice i owszem mają wpływ na dziecko ale tylko w domu-mają je nakarmić i ubrać-resztą wychowania zajmiemy się My -znaczy wierzący..Nie wiem jak Wam ale mi się to kojarzy z totalitaryzmem..

   Otwieram dziś gazetę i czytam że będzie można zdawać maturę z aniołków itp. Brawo PO - czy to jest ten liberalizm?? Daleki jestem od lewicowości, ale jak tak dalej będzie to zagłosuję w końcu na LiD. Nie ,przepraszam zapędziłem się...Jednak pozwolę sobie zaapelować-ludzie ,dajcie nam żyć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka